czwartek, 28 czerwca 2012

Nie zawsze najlepsze jest dobre.

28 czerwca czwartek
No i kto by się spodziewał, że Portugalia odpadnie z półfinału? Nie spisał się Ronaldo, oj nie spisał. Przereklamowany gwiazdor i tyle., bardziej ze swoją prezencją nadaje się do reklam niż do piłki. Oglądałam w poniedziałek badania jego możliwości i jestem pod wrażeniem tego, jak po ciemku strzelił dwa gole, może na meczu z Hiszpanią w momencie, gdy strzelał, należało zgasić światło? Może by trafił wreszcie do bramki.
Zawsze mi się wydawało, że to okropnie zarozumiały bufon, ale przyznaję, iż po tym programie z jego udziałem, trochę zaczynam rozumieć dlaczego taki właśnie jest. Tym bardzie mnie dziwi, że tak wspaniały jegomość, nie trafił ani razu w bramkę Hiszpanów. Pozdrawiam.

wtorek, 26 czerwca 2012

Dzieciobójczynie, najgorsze co żyje.

26 czerwca wtorek
Kolejny dzień z paskudną pogodą. Czerwiec to podobno najpiękniejszy miesiąc lata, być może, ale nie w tym roku. Truskawki drogie ii się kończą (patrz-pogoda), opalać można się tylko w solarium. Słucham wiadomości i nie mogę pojąć, jak matka może zabić własne dziecko?! Ja musiałam uśpić suczkę i to nie własnymi rękoma i nie mogę to tej pory się otrząsnąć, a minęły już trzy lat.Jak można zabić własne dziecko, nie wiem, nie rozumiem, koszmar! Niektóre dzięki zbrodni chcą zostać celebrytkami, ja nie nazwałabym ich nawet ludźmi.

piątek, 15 czerwca 2012

Relikty minionej epoki.

15 czerwca piątek
No i proszę, już piątek, czyli początek weekendu, jak ten czas szybko leci przy rozgrywkach piłkarskich. A propos emocji piłkarskich, skoro już wiadomo, ze w bramce stanie Tytoń, to może i lepiej. Szczęsny jest o niebo przystojniejszy (oczywiście według mnie!), ale ostatnio Przemek sprawuje się doskonale, a jak powiedział trener, zwycięskiego składu się nie zmienia. To tyle o futbolu, którym żyją i kibice i kibole i zwykli śmiertelnicy, którzy mieli inne hobby. Spotkałam wczoraj dwie dziewczyny, tak na ,,oko,, o pokolenie młodsze ode mnie i zaskoczyło mnie, że gry w które ja bawiłam się w szkole i na podwórku, okazały się dla nich nie reliktem minionej epoki, ale także aktualne. To mnie cieszy, bo znaczy, że nie wszyscy siedzą przed komputerem i żyją w wirtualnym świecie, ale uczestniczą w tym podwórkowym także.Pozdrawiam.

środa, 13 czerwca 2012

Euro - koko spoko.

13 czerwca środa
No i kto by się spodziewał takiego wyniku? Przyznaję ze wstydem, że byłam pewna iż dostaniemy aż miło, a tu taka niespodzianka. Jak tak dalej będzie, to mamy szansę na wyjście z grupy. Rosja raczej na pewno pokona Greków, a nam może uda się pokonać Czechów. Trzeba wierzyć iż zamiana Szczęsnego na Tytonia będzie dla Polski szczęśliwa. A mówili,ze tytoń szkodzi.Pozdrawiam.

poniedziałek, 11 czerwca 2012

Polska gola!!! Taka jest kibiców wola!!1

11 czerwca poniedziałek
No i kto by pomyślał, jeszcze kilka lat wstecz, że będziemy mieli u siebie Euro. Przyjeżdżają do nas koronowane głowy, notable polskie i zagraniczne i wszyscy, którzy coś znaczą , nie tylko dla sportu. Kosztowna ta impreza nieprawdopodobnie, ale na szczęście Unia dała, no i część futbolowego dobra zostanie u nas na dłużej, mowa oczywiście o drogach (pod warunkiem, że uda się je dokończyć!), stadiony i inna infrastruktura. Dobrze by było, żeby i nasi piłkarze nie zrobili blamażu i przynajmniej wyszli z grupy, ale sądząc po najbliższym przeciwniku ( Rosjanie!), nie mam złudzeń, jeśli skądś wyjdą to tylko z siebie. Pozdrawiam.