11 lipca poniedziałek
To był naprawdę znakomity pomysł, by zorganizować nocne wyścigi samochodowe. Trzeba pogratulować organizatorom zwłaszcza doskonałego nagłośnienia, leżałam sobie w łóżeczku, a miałam wrażenie, żę siedzę na środku Lubelskiej, tak doskonale wszystko słyszałam. Ba, wyraźnie słychać było nie tylko muzykę, ale nawet "palenie gumy". Następnym razem proponuję zorganizowanie imprezy na lotnisku, bo tam jest dłuższy pas do sprawdzenia możliwości auta, chociaż będzie mi przykro, że nie mogę uczestniczyć, tak jak w tym roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz