28 maja poniedziałek
Czy tylko ja myślę, że mój wieżowiec to istna wieża Babel? Tylu mieszkańców, jedna nacja, ale tyle zawodów, tyle zachowań ,tyle różnic i jednocześnie jeden wspólny adres. Obserwuję swoich sąsiadów, czekając na windę, czy drapiąc się po schodach, wiem, że to brzydko ,ale lubię ich obserwować i zastanawiać się o czym myślą, gdzie idą, co się dzieje w ich życiu. Ot, zwykła ludzka, niezdrowa ciekawość. Niektórzy z moich sąsiadów zastanawiają się nad tymi sprawami głośno, a to czego nie wiedzą sobie dośpiewują tworząc plotki, ja przynajmniej nie plotkuję. Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz