środa, 21 grudnia 2011

Relikt PRL-u

21 grudnia środa
Złamała się noga przy moim stoliku, chciałam kupić nowy. Obdzwoniłam kilka sklepów, by usłyszeć, że nie ma ich w sklepie, trzeba je zamawiać termin realizacji po Nowym Roku. Czy chcąc kupić buty, muszę je zamawiać, odbiór po miesiącu? Dlaczego w sklepach meblowych nie ma mebli? Są tylko jakieś dyżurne w roli ekspozycji i atrapy na półce. Jestem głupia sądząc, że idąc do sklepu z meblami tam je znajdę, meble są jeszcze w fabryce. Cieszę się, że w innych sklepach jest towar do zakupu a nie do ozdoby.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz