19 listopada piątek
Na własnej skórze przekonałam się jak nieprzyjemne skutki może pociągnąć za sobą ogłaszanie się w gazecie. Jak wspomniałam w innym poście, zamieściłam ogłoszenie, że szukam pracy, wyraźnie zaznaczając charakter szukanej pracy. Odezwał się typ z niedwuznaczną propozycją, jak się okazało prawdopodobnie on też zamieścił mój numer na randkowym forum, bo wydzwaniają do mnie jakieś typy z propozycjami. Nie wiem, może była to z jego strony zemsta za brak zainteresowania. Chciałam się skontaktować z jeszcze jedną panią ogłaszającą się w rubryce "Szukam pracy " w Gazecie Olsztyńskiej, ale nie odbiera moich telefonów. Podejrzewam, że może się boi, tak jak zaczynam ja. Najgorsze, że mężczyźni z którymi próbowałam na ten temat rozmawiać, nie widzą w tym nic złego. Nie wiem, co mam robić. W ogóle mam nie odbierać obcych telefonów? Jaki sens w takim razie miało zamieszczenie ogłoszenia o szukaniu pracy? Jeśli jakaś życzliwa dusza czytała ten post, może mogłaby mi coś doradzić.
Doradca może ze mnie niezbyt dobry, ale spróbuję - najprościej zacząć od wyszukiwarki Google, wpisać w niej swój numer telefonu, jeśli się uda, to sprawdzić na jakich stronach figuruje i żądać od administratora strony jego usunięcia. W takim ogłoszeniu o pracę podać jedynie e-mail, ewentualnie kupić najtańszy starter w jakiejkolwiek sieci komórkowej i dopiero taki numer podać w ogłoszeniu - najwyżej stracisz te kilka złotych i pozbędziesz się karty SIM (a mam obawy, że coś takiego Cię czeka, jeśli będziesz nadal otrzymywała telefony z różnymi "dziwnymi" propozycjami - trzeba będzie zmienić/zastrzec numer). Jeżeli chodzi o szukanie pracy - korzystać z agencji pośrednictwa pracy, ogłoszeń z urzędów pracy, portali internetowych o tej tematyce, ewentualnie lepiej samemu zadzwonić na numer z ogłoszenia, jeśli oczywiście ogłoszenie na pierwszy rzut oka nie wzbudza podejrzeń ;).
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że chociaż w pewnym stopniu udało mi się Ci doradzić :). Pozdrawiam :).