2 grudnia czwartek
Brr... pogoda, że z domu nie wychodź. Niestety, człowiek nie chce, człowiek musi. Zaczęło się od szewskiego poniedziałku i cały tydzień jest taki sobie. Wierzę, że następny będzie lepszy, oby. Pogoda też może będzie lepsza, mróz mi osobiście nie przeszkadza, ale wiatr i kurzawa, strasznie. To tyle biadolenia, teraz coś optymistycznego. Kochani, już wkrótce Święta! W przyszłym tygodniu będzie świąteczny jarmark na Starówce, z zabytkową karuzelą, lodowymi rzeźbami i innymi atrakcjami. Nie mogę się doczekać. Na razie wszystkim swoim czytelnikom, a szczególnie Kamilowi, życzę wspaniałych Mikołajek!
Dziękuję, czuję się wyróżniony tymi imiennymi życzeniami :). Tobie również życzę udanych Mikołajek (trzeba będzie ładnie buty wypastować ;)).
OdpowiedzUsuńA co do pogody, to muszę przyznać, że dziś było całkiem znośnie, a i weekend zapowiada się "cieplejszy" (nie tylko przez wyborczą atmosferę ;)).
Pozdrawiam :)